Szanowni Państwo,
W okresie zawieszenia zajęć edukacyjnych nauczyciele starają się poprzez dostępne komunikatory realizować zakresy tematyczne poszczególnych przedmiotów. Nie jest to sytuacja komfortowa, ponieważ niezastąpioną metodą nauczania jest wzajemna interakcja uczeń – nauczyciel. Mając jednak na względzie bezpieczeństwo związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa nauczyciele podejmują działania związane z realizacją treści nauczania. Wystąpiłem z prośbą do nauczycieli, aby wypracowali sposób pracy zdalnej z uczniami i zasady nauczania na odległość oraz aby zachowali rozsądne podejście w ilości przekazywanych zadań dla uczniów, tym bardziej, że niektórzy rodzice zgłaszają problemy natury technicznej w procesie komunikacji przez internet lub brak komputera w domu.
Realizując zalecenia MEN, które pojawiły się w komunikacie z dnia 17 marca 2020 r. zachęcam Państwa do zapoznania się z poniższymi informacjami.
Tadeusz Szarwaryn- dyrektor Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Pszennie
Jak motywować i wspierać dzieci do systematycznego uczenia się poza szkołą.
Pamiętajmy, nawet najlepsze metody i najbardziej usilne próby mogą zawieść, jeśli sami nie będziemy dawali dziecku przykładu własnym postępowaniem. To od nas dorosłych zależy, czy nauczy się ono systematycznej pracy i obowiązkowości. Wiele dzieci ma trudności z motywacją do nauki, bo zamiast chodzić do szkoły wolałyby robić coś zupełnie innego. Rodzice powinni dostarczać motywacji i stwarzać odpowiednie warunki do nauki. Należy zacząć od uświadomienia dzieciom, że zdaniem rodziców, szkoła i postępy w nauce są czymś bardzo ważnym. Choć wiele dzieci zajmuje buntowniczą postawę, tak naprawdę liczą się z opinią rodziców i chcą ich zadowolić. Jeżeli rodzice mówią, że nauka jest ważna, to dzieci również tak uważają. Jeżeli natomiast wyrażają się lekceważąco o szkole i nauczycielach, to nie powinno ich zaskoczyć, że dzieci będą powtarzać to samo.
Można dziecko zmusić, żeby siedziało przy biurku, żeby wpatrywało się godzinami w podręcznik czy nawet żeby odrobiło lekcje, ale do nauki – nigdy. Maluch czy nastolatek będzie się pilnie uczyć tylko wtedy, gdy będzie mu to sprawiać przyjemność, gdy ta potrzeba zakotwiczy się na poziomie automotywacji. Jak zatem zachęcić dziecko do nauki?
Rodzicu!
1. Traktuj naukę dziecka jako rzecz świętą. Nie przerywaj mu, nie wołaj do telefonu, wyłącz wszelkie źródła dźwięku.
2. Zarządź, że wszystkie dzieci uczą się w tym samym czasie. Niech żadne wtedy nie ogląda telewizji i nie gra na komputerze. To podstawowy błąd rodziców pozwolić, by jedno z dzieci się bawiło, gdy drugie się uczy.
3. Pokaż, jak bardzo cenisz rozwijanie pasji. Samodzielnie napisany referat, zrobienie makiety – takie działania przyniosą dziecku więcej korzyści i satysfakcji niż przesiedzenie ośmiu lekcji w szkole.
4. W wolne dni staraj się rozszerzać wiedzę dziecka. Daj mu okazję, żeby błysnęło w domu tym, czego się nauczyło w szkole.
5. Naucz dziecko traktować naukę jak wyzwanie. Pokazuj mu, jak wartościowe jest robienie czegoś, czego jeszcze nigdy się nie robiło, a co wydaje się trudne. Np. rozwiązuj trudne krzyżówki.
6. Wpajaj mu pogląd, że mądrość to coś, nad czym trzeba pracować. Jeśli uważasz, że ludzie po prostu rodzą się inteligentni albo nie, nie licz na to, że twoje dziecko będzie lubiło się uczyć. Po co ma to robić, skoro i tak od tego IQ mu nie wzrośnie.
7. Oceniając ludzi zmień kryterium oceny na kryterium mądrości. „Marek jest bardzo mądry, prawda? Dużo czyta.” Kładź nacisk na wytrwałość, a nie na efekty.
8. Chwal dziecko za prawdziwy wysiłek i upór. Nigdy nie szafuj lekko rozdawanymi pochwałami i nie zachęcaj dziecka do oszukiwania dla uśpienia poczucia winy.
9. Uważaj, jakie bajki czytasz maluchowi. Większość naszych tradycyjnych bajek swoją fabułę opiera na szczęśliwym przypadku, czyli sukces bohatera zależy od ślepego losu. Nie czytaj dziecku, że księżniczkę uwięzioną w wieży uwolnił książę, ale o tym, że przez wiele lat plotła linę z pajęczyny i sama się uwolniła.
10. Jak najczęściej mów dziecku o swoich błędach. I o tym, jak bardzo pomogły ci się nauczyć czegoś nowego. Wspominaj je z przyjemnością i mów, że były szansą do pokazania twojej wytrwałości.
11. Nie chwal dziecka za byle co, bo zrozumie, że masz niskie oczekiwania i nie cenisz wysiłku. W Europie mamy prawdziwą obsesję na punkcie poczucia wartości i chwalimy dzieci bez opamiętania za wszystko. Gdy coś im przychodzi łatwo albo zrobiły byle jak i zostaną pochwalone – zniechęca się do nauki.
12. Podkreślaj sukcesy, zamiast braków. Jeśli dziecko ma ogromne problemy z jednym przedmiotem, zachęć je, by na lodówce pojawiła się kartka: „Co już umiem”. Codziennie przed snem zapiszcie na niej to, czego dziś dziecko się nauczyło oraz to, w czym jest kompetentne. Nawet jeśli to będą tylko dwie daty lub cztery słówka. Zwróć uwagę dziecka, jak szybko kartka się zapełniała, o ile stał się mądrzejszy przez kilka dni.
Ważne jest by zadbać o odpowiednie miejsce do nauki dziecka
- stały kącik do pracy, odpowiedniej wysokości stół i krzesło, dobre oświetlenie - światło powinno padać z lewej strony; u dziecka leworęcznego – z prawej;
- zapewnienie ciszy i spokoju niezbędnego do prawidłowej koncentracji uwagi
- pomagać dziecku w odrabianiu lekcji i pokonywaniu trudności – nie oznacza to jednak, że rodzice mogą wykonać zdanie za dziecko. Rodzice pomagają zrozumieć polecenie, zaplanować poszczególne etapy niezbędne do wykonania zadania, w razie potrzeby udzielają wskazówek naprowadzających dziecko i dają dziecku szansę samodzielnego rozwiązania zadania, a tym samym doświadczenia sukcesu. To buduje wiarę we własne możliwości i rozwija motywację do pracy;
- unikać atmosfery napięcia. Nie okazywać ciągłego niezadowolenia, lecz szukać mocnych stron swojego dziecka i udzielać mu wsparcia. Stosować pochwały zamiast mówić „z ciebie to już nic nie będzie”. Chwalić za osiągnięcia, lecz także za włożony wysiłek. Nie ogólnie, lecz za konkretną rzecz, np. jeśli dziecko szybko wykona zadanie, pochwalić, że zrobiło je szybko i dobrze; jeśli trwało to dłużej – pochwalić za wytrwałość;
- nie porównywać dziecka do rodzeństwa, kolegów, lecz do poprzedniego jego poziomu i umiejętności uświadamiając mu w ten sposób jego postępy i motywować do dalszej pracy
- w przypadku zniechęcenia dziecka lub doświadczenia przez nie porażki nie zaprzeczać jego uczuciom mówiąc, że nic się nie stało, lecz nazwać jego uczucia (np. widzę, że jest ci bardzo smutno, że martwisz się, że zadanie sprawia ci trudność), należy zachęcić je do wymyślenia, jak można rozwiązać dany problem, zaproponować własne pomysły.
Bezpieczeństwo w sieci
Rozwój technologii informacyjno-komunikacyjnych w ciągu ostatnich kilkunastu lat bezpowrotnie zmienił takie aspekty życia ludzi, jak praca, dostęp do informacji, komunikowanie się, edukacja i relacje społeczne. Swobodny dostęp do internetu stwarza nam możliwości stałego i szybkiego pozyskiwania wiadomości, dostarcza narzędzia pomocne w pracy, nauce, komunikacji czy też służące rozrywce. Jednak mimo że sieć stała się ważnym środkiem wspierającym proces kształcenia, niesie ona również zagrożenia.
Materiały dotyczące bezpieczeństwa dostępne są pod linkiem Ośrodka Rozwoju Edukacji
https://www.ore.edu.pl/2015/03/bezpieczens